Jak najszerszy dostęp do informacji
W Google wierzymy w otwarty dostęp do informacji. Uważamy, że najlepiej funkcjonują społeczności gwarantujące wszystkim dostęp do informacji pochodzących z różnych źródeł. Dlatego poza nielicznymi przypadkami nie usuwamy z wyszukiwarki wyników pochodzących z internetu. Jednak wizytówki i inne informacje prezentowane w ramach funkcji wyszukiwania mogą być postrzegane przez użytkowników jako bardziej wiarygodne i lepszej jakości. W takich przypadkach stosujemy bardziej restrykcyjne zasady.

Szczegółowe zasady


Dlaczego czasem pojawiają się treści kontrowersyjne

Co robimy z treściami naruszającymi zasady

Automatyzacja to również pierwsza linia obrony Google w przypadku treści naruszających zasady. Nasze systemy zostały tak zaprojektowane, aby nadawać priorytet materiałom, które wydają się najbardziej użyteczne i pomocne w danym przypadku – oraz pomijać te treści, które naruszają naszą politykę. Żaden system nie jest skuteczny w 100%. Jeśli nasze automatyczne systemy nie wykryją jakichś treści naruszających wytyczne, staramy się je ulepszyć, żeby nie dochodziło do tego w przyszłości.
W niektórych przypadkach możemy też podejmować ręczne działania. Nie znaczy to, że Google korzysta z pracy ludzi przy określaniu pozycji wyników na stronie. Ludzie zajmują się weryfikacją przypadków naruszenia zasad i w ograniczonych oraz ściśle określonych okolicznościach podejmują ręczne działania w celu zablokowania wykrytych treści.